Gniazda makaronowe układamy w naczyniu żaroodpornym lub na blaszce do pieczenia. Mięso mielone mieszamy z bułką tartą, jajkiem posiekaną drobno cebulą i czosnkiem. Doprawiamy do smaku. Formujemy 10 do 15 klopsików (w zależności od tego jak duże mamy naczynie do zapiekania). Do każdego gniazda wkładamy po jednej kulce lekko dociskając. W osobnym naczyniu mieszamy obie śmietany, wodę, majonez, przecier pomidorowy, mąkę, doprawiamy. Zalewamy sosem klopsiki. Zalewy musi być tyle, żeby makaron był przykryty. Wierzch posypujemy startym serem. Całość przykrywamy pokrywą lub folią aluminiową, wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180-200st. Pieczemy pod przykryciem około 1 godzinę. Po tym czasie odkrywamy i zapiekamy tak długo, aż wierzch będzie zrumieniony, a sos gęsty.
Do garnka z grubym dnem wlewamy 1 i 1/2 szklanki wody, dodajemy cukier i sok wyciśnięty z dwóch cytryn, zagotowujemy. Budynie rozpuszczamy w reszcie wody i wlewamy do gotującego soku. Doprowadzamy do wrzenia, zdejmujemy z gazu. Wrzucamy margarynę, mieszamy, aż do całkowitego rozpuszczenia. Dodajemy żółtka i szybko mieszamy, aby się nie ścięły. Wylewamy jeszcze gorącą masę na biszkopt, odstawiamy do wystygnięcia. Mocno schłodzoną śmietankę wlewamy do wysokiego naczynia, dodajemy cukier puder, ubijamy na sztywno. Pod koniec ubijania dodajemy śmietan-fixy. Wkładamy na masę cytrynowo-budyniową, wyrównujemy. Na wierch układamy herbatniki. Mleko na lukier lekko podgrzewamy, dodajemy tyle cukru pudru, aby lukier był w miarę gęsty i nie spływał z ciasta. Wylewamy przygotowany lukier na herbatniki, rozsmarowujemy. Odstawiamy na kilka godzin w chłodne miejsce.
Ziemniaki, marchewkę, pietruszkę i seler gotujemy w mundurkach do miękkości. Groszek odsączamy z zalewy. Por płukamy. Jajka gotujemy na twardo, studzimy. Wszystko kroimy w kostkę, na końcu dodajemy groszek, majonez i śmietanę. Doprawiamy.
Masło wyciągamy z lodówki na kilka godzin przed pieczeniem, musi być bardzo miękkie. W dużym naczyniu ucieramy twaróg z masłem i cukrem. Cały czas miksując dodajemy po jednym żółtku, na końcu dodajemy obie mąki i jeszcze chwile miksujemy do połączenia się składników. Białka ubijamy na sztywno w osobnym naczyniu, przekładamy do masy serowej i delikatnie mieszamy łopatką. Brzoskwinie odsączamy z zalewy, kroimy w małą kostkę, dodajemy do masy, mieszamy. Wylewamy ciasto na wytłuszczoną i wysypaną grysikiem blachę. Pieczemy około 1 godziny w temperaturze 180st.
W rondlu zagotowujemy miód z przyprawami, dodajemy margarynę i zdejmujemy z ognia. Mieszamy, aż do rozpuszczenia margaryny, odstawiamy do wystudzenia. Sodę rozpuszczamy w śmietanie i pozostawiamy, aż powiększy objętość. W dość dużej misce mieszamy mąkę z kakao. Ubijamy białka na sztywno, ciągle miksując dodajemy po trochu cukru i po jednym żółtku. Masę jajeczną wlewamy do miski z mąką, delikatnie mieszamy. Następnie dodajemy wystudzony miód i na końcu śmietanę z sodą. Wszystko dokładnie ręcznie mieszamy. Miskę przykrywamy folią spożywczą i wstawiamy na noc do lodówki, aby ciasto zgęstniało. Gotowe ciasto wykładamy na blat wysypany mąką i rozwałkowujemy na grubość 5mm. Mąki sypiemy sporo, gdyż ciasto bardzo się klei. Wykrawamy foremkami dowolne kształty. Układamy na blaszce wyłożonej papierem i pieczemy w temperaturze 180st przez około 8 minut. Studzimy. Białka na lukier ubijamy na sztywno, dodajemy po łyżce cukru pudru cały czas ubijając. Na końcu dodajemy aromat i ewentualnie barwnik spożywczy. Dekorujemy wystudzone pierniczki.
"baza", 500g ciastek, wafli, biszkoptu, bueno itp.
margaryna, 100g
nutella, 2 pełne łyżki
cukier puder, 3-4 łyżki
rum, 4łyżki
żurawina, 2-3 łyżki
migdały siekane, 2-3 łyżki
czekoladowa posypka
Przygotowanie
Godzinę wcześniej wyjmujemy margarynę z lodówki, musi być bardzo miękka. Składniki z "bazy" mielimy w malakserze, przesypujemy do dużej miski. Dodajemy pozostałe składniki i łączymy wszystko w całość. Zamiast alkoholu można dodać aromat rumowy w wersji dla dzieci. Z masy formujemy małe kulki i obtaczamy w posypce. Odstawiamy do lodówki.
Mięso kroimy na plastry. Doprawiamy solą, pieprzem i Delikatem. Panierujemy w mące i podsmażamy na odrobinie margaryny, przekładamy do żaroodpornego naczynia. Cebulę kroimy w pióra, pieczarki w plastry, podsmażamy na margarynie na tej samej patelni. Wykładamy na mięso. Na patelnię wlewamy szklankę wody, dodajemy kostkę rosołową, zagotowujemy. Rosołkiem zalewamy mięso i zapiekamy przez 1 godzinę w temperaturze 180st.
Przygotowanie W jednej misce mieszamy składniki suche, w drugiej miksujemy składniki mokre. Do składników suchych przelewamy mokre, miksujemy do uzyskania gładkiej, jednolitej masy. Do foremek na muffiny wlewamy po jednej łyżce ciasta, na ciasto wykładamy po 1/2 łyżeczki powideł i przykrywamy resztą masy. Foremki wypełniamy do 3/4 wysokości. Pieczemy około 25 minut w temperaturze 180st. Studzimy. Cukier mieszamy z cynamonem. Masłem smarujemy wystudzone muffinki i obtaczamy w cukrze.
Szynkę myjemy, wycieramy do sucha. Obwiązujemy sznurkiem nadając kształt. Do dużego garnka wkładamy mięso i dodajemy wszystkie składniki zalewy. Odstawiamy w chłodne miejsce na 3-7 dni. Czas peklowania zależy od tego jak wielką mamy szynkę, na 1 kg mięsa wystarczą 3 dni. W czasie peklowania obracamy kilkakrotnie szynkę, możemy też strzykawką z grubą igłą naszprycować mięso zalewą w kilku miejscach. Po tym czasie wyjmujemy mięso, osuszamy, nacieramy przyprawami. Tak przygotowaną szynkę zawijamy w folię spożywczą i odstawiamy do lodówki na kilka godzin lub całą noc. Następnie odpakowujemy szynkę, przekładamy do żaroodpornego naczynia, przykrywamy i pieczemy 2-3 godziny w temperaturze 190st. Gorącą jeszcze szynkę wyjmujemy z naczynia i zawijamy w folię aluminiowa do całkowitego wystudzenia. Możemy pominąć ten etap jeśli chcemy serwować ją od razu na ciepło.
Ziemniaki gotujemy w mundurkach do miękkości, obieramy, kroimy w kostkę. Brokuł gotujemy w osolonej wodzie 5-7 minut, dzielimy na różyczki. Cebulę kroimy w pióra, smażymy na złoty kolor na kropelce oleju. Wszystkie składniki łączymy dodajemy majonez i śmietanę. Doprawiamy do smaku.
Do większego rondla wlewamy wodę dodajemy, margarynę, cukry i kakao. Całość podgrzewamy do całkowitego rozpuszczenia, odstawiamy do wystudzenia. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia przez sito. Białka ubijamy na sztywno. Do wystudzonej masy wrzucamy żółtka, miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji, wsypujemy mąkę i jeszcze chwilę miksujemy. Na końcu dodajemy ubite białka, delikatnie mieszamy łyżką. Masę wylewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 190st około 30 minut do "suchego patyczka". Studzimy. Galaretki rozpuszczamy w szklance zagotowanej wody i odstawiamy w chłodne miejsce. Jak galaretka zacznie lekko tężeć ubijamy śmietankę z cukrami. Nadal miksując wlewamy galaretkę i na końcu posiekaną czekoladę. Biszkopt przecinamy na połowę. Na dolną część wylewamy połowę masy śmietanowej, układamy banany poprzecinane wzdłuż na połowę i resztę masy, wyrównujemy. Górną część biszkoptu rozkruszamy i wykładamy na ciasto. Chłodzimy w lodówce godzinę do całkowitego stężenia masy.
Mąkę przesiewamy do dużej miski, dodajemy schłodzoną margarynę, cukier, śmietanę, sól i żółtka. Siekamy składniki nożem potem wyrabiamy na gładkie ciasto. 1/3 masy zawijamy w folię i wkładamy do zamrażalnika. Resztę ciasta rozwałkowujemy i przekładamy do natłuszczonej formy. Wykładamy dno i boki. Jabłka obieramy, kroimy w małą kostkę. W rondlu zagotowujemy odrobinę wody, dodajemy pokrojone jabłka, smażymy do miękkości około 10 minut. Dodajemy odrobinę cukru i soku z cytryny do smaku. Wykładamy masę na ciasto, scieramy na wierzch zamrożone ciasto. Pieczemy około 1 godziny w temperaturze 180st. 10 minut przed końcem pieczenia przełączamy piekarnik tylko na dolne grzałki i dopiekamy spód ciasta. Wystudzone posypujemy cukrem pudrem.
Przygotowanie Drożdże rozpuszczamy w letnim mleku, dodajemy 1/2 łyżeczki cukru i szczyptę soli. Odstawiamy na 15 minut w ciepłe miejsce. Mąkę przesypujemy do dużej miski, dodajemy resztę cukru i soli, olej. Dolewamy resztę mleka i wyrośnięte drożdże. Wyrabiamy ciasto drewnianą łyżką. Przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce, aby podwoiło objętość. W międzyczasie, na odrobinie margaryny szklimy cebulę dodajemy pieczarki, podsmażamy do miękkości, odstawiamy. Ser scieramy na tarce na dużych oczkach. Szynkę kroimy w cienkie paseczki. Gdy ciasto drożdżowe podwoi swoją objętość wykładamy je na wysmarowaną tłuszczem, dużą blachę z pieca. Ciasto jest klejące, aby je rozprowadzić używamy mleka lub oleju, w którym moczymy palce. Odstawiamy ciasto jeszcze na 10 minut, po tym czasie smarujemy keczupem. Wykładamy wpierw starty ser, potem rozrzucamy pieczarki i szynkę. Możemy poukładać plasterki pomidora, ogórka lub inne dodatki wedle uznania. Pieczemy w piekarniku 20-30 minut w temperaturze 180st.
Pierś kurczaka gotujemy do miękkości w wodzie z kostką rosołową. Tortellini gotujemy w osobnym rondlu w osolonej wodzie. Kurczaka kroimy w kostkę, dodajemy tortellini oraz odsączoną kukurydzę. Majonez mieszamy ze śmietaną, doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Zalewamy sosem sałatkę.
Miód, cukier i smalec rozpuszczamy w dużym rondlu uważając żeby nie zagotować masy. Odstawiamy do wystudzenia. Gdy masa będzie już letnia stopniowo dodajemy cały czas miksując kolejno jajka, sodę rozpuszczoną w mleku, przyprawę, sól i na końcu mąkę. Chwilę wyrabiamy do całkowitego połączenia się składników. Wlewamy do szklanego lub ceramicznego naczynia, przykrywamy folią i odstawiamy do lodówki na 3-4 tygodnie. Dojrzałe ciasto pieczemy w temperaturze 180st około 30 minut